
Psychoza IV: Początek to film, który jest kontynuacją kultowego horroru Alfreda Hitchcocka z 1960 roku, zatytułowanego po prostu „Psychoza”. Oryginalny film został uznany za jedno z najważniejszych dzieł kina grozy i zapoczątkował cały gatunek „slasherów”, a także stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych tytułów w historii kina.
Psychoza IV: Początek, w reżyserii Mick’a Garrisa, to prequel oryginalnego filmu i opowiada historię Normana Batesa, głównego bohatera oryginalnej Psychozy, w jego młodości. Film skupia się na relacji Normana z jego matką, Normą, która jest głównym antagonistą oryginalnego filmu.
Akcja filmu rozgrywa się w latach 50. i 60., a fabuła skupia się na młodym Normanie, który jest uwiązany emocjonalnie do swojej matki i próbuje poradzić sobie z jej chorobliwym wpływem na jego życie. Film pokazuje, jak Norma stopniowo zaczyna tracić zmysły i staje się coraz bardziej paranoiczna i obsesyjna, a także jak jej relacja z synem stopniowo się pogarsza, co prowadzi do tragicznych wydarzeń z oryginalnego filmu.
Jeśli chodzi o samą realizację, Psychoza IV: Początek jest solidnie zrobionym filmem. Scenografia i kostiumy są autentyczne i dobrze oddają atmosferę lat 50. i 60., a muzyka jest doskonale dobrana do klimatu filmu. Aktorstwo również jest dobre, a Vera Farmiga jako młoda Norma Bates jest szczególnie dobra i przekonująca w swojej roli.
Ogólnie rzecz biorąc, Psychoza IV: Początek to dobry film, który jest godnym dodatkiem do kultowego dzieła Alfreda Hitchcocka. Jeśli jesteś fanem oryginalnej Psychozy lub po prostu lubisz horrory, to na pewno warto zobaczyć ten film. Choć nie jest to arcydzieło kina grozy, to jest solidnie zrobioną produkcją i na pewno przypadnie do gustu fanom gatunku.
Jednym z największych atutów Psychozy IV: Początku jest to, że film skupia się na postaci Normana Batesa i jego relacji z matką, co pozwala widzom lepiej zrozumieć skomplikowaną psychikę głównego bohatera oryginalnego filmu. Film dobrze wyjaśnia, dlaczego Norman stał się takim, jakim jest, i dlaczego jego relacja z matką miała taki wpływ na jego dalsze losy.
Oprócz tego, Psychoza IV: Początek ma kilka naprawdę mrocznych i przerażających momentów, które na pewno zapadną widzom w pamięci. Chociaż film nie jest tak przerażający jak oryginalna Psychoza, to na pewno ma kilka scen, które mogą przyprawić o dreszcze.
Jeśli chodzi o mankamenty filmu, to niektórzy mogą mieć zastrzeżenia co do tego, że Psychoza IV: Początek jest trochę przewidywalny. Chociaż film ma kilka zaskakujących zwrotów akcji, to ogólna fabuła jest dość oczywista i niektóre elementy mogą być przewidziane.
Ogólnie rzecz biorąc, Psychoza IV: Początek to dobry film, który jest godnym dodatkiem do kultowego dzieła Alfreda Hitchcocka. Jeśli jesteś fanem oryginalnej Psychozy lub po prostu lubisz horrory, to na pewno warto zobaczyć ten film. Choć nie jest to arcydzieło kina grozy, to jest solidnie zrobioną produkcją i na pewno przypadnie do gustu fanom gatunku.
DOOOOOOOOOOBRY
Jesli ktoś lubi takie nudne bzdury.