
W niedalekiej przyszłości, pilot drona jest wysyłany do zabójczej strefy zmilitaryzowanej i musi współpracować z oficerem androidowym w celu zlokalizowania urządzenia zagłady.
Film „W strefie wojny” to intrygujący thriller wojenny, który łączy w sobie elementy akcji, dramatu i szpiegostwa. Opowiada on historię grupy amerykańskich żołnierzy, którzy zostają wysłani do Iraku, by zdobyć tajne informacje dotyczące terrorystów.
Akcja filmu toczy się szybko i nie brakuje w nim emocjonujących scen walki oraz zwrotów akcji. Reżyser doskonale potrafił nakreślić realia wojny i pokazać trudne decyzje, przed którymi stają bohaterowie.
Obsada aktorska jest bardzo dobra i wiarygodna. Główny bohater grany przez Jake’a Gyllenhaala jest bardzo dobrze zagrany i jego postać jest wiarygodna i autentyczna. Również pozostali aktorzy spisali się na medal i doskonale oddali atmosferę panującą w strefie wojny.
Scenografia oraz efekty specjalne również zasługują na pochwałę. W filmie pojawiają się realistyczne sceny walki oraz trudne warunki, w jakich muszą żyć i walczyć żołnierze.
Ogólnie rzecz biorąc, „W strefie wojny” to bardzo dobry film, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom gatunku. Polecam go również tym, którzy lubią filmy z dużą dawką emocji i napięcia.
Nie do końca mnie przekonał